6 lut 2017

Per aspera ad astra

KONTAKT: Howrse: Aleksa2003 || Gmail: lexie.black01@gmail.com || Email: lubieseszele@wp.pl

Louise Halston

25 lat | Kobieta | Kitsune
Opis: Największą rolę w kształtowaniu charakteru Lou odegrała przede wszystkim jej sytuacja rodzinna i majątkowa. Wychowana w dostatku, nigdy nie poznała, jak to jest zapracować na swoje życie. Wszystko dostawała na tacy, bez wyjątku czy była to błaha rzecz, czy raczej coś bardziej kosztownego. Od samego początku ojciec uczył ją i jej siostrę - Elizabeth - zachowania wśród innych przedstawicieli ludzi z wyższych sfer i jak skutecznie rozpoznawać osoby nienależące do tego grona. Już w dzieciństwie, spędzając czas w parku, potrafiła ocenić czy rodzice bawiącego się nieopodal niej dziecka są zamożni, czy wręcz przeciwnie. Robiła i nadal robi to bezwiednie, a przyłapawszy się na tym, jest zaskoczona płytkością swojego zachowania. Już w najmłodszych latach znała na pamięć zasady konwenansu towarzyskiego, zawsze wie, jak powinna się zachować, ale jej uprzejmość można zakwalifikować bardziej jako chłodną i wymuszoną, aniżeli naturalną. Savoir-vivre był jednym z regulaminów, któremu była bezwzględnie posłuszna, ale teraz Louise pozwala sobie na nutkę złośliwości i ironii. Lubi od czasu do czasu wywołać oburzenie u matki lub ojca, nie wspominając już o Elizabeth, którą denerwuje z czystą satysfakcją.
Kiedy skończyła dwadzieścia lat, kobieta zdała sobie sprawę ze swojego egoistycznego spojrzenia na świat i nowobogackiego stylu życia rodziców, zrobiła wszystko, co w jej mocy, żeby znaleźć sobie mieszkanie i odciąć się od swojej familii. Dopiero wtedy poznała, czym jest praca i ile kosztuje samodzielne życie, a od załamania uratowała ją wtedy stara przyjaciółka, wspierająca ją w trudniejszych chwilach. Mimo że Lou wielokrotnie chciała wrócić do wygodnego życia, Mo robiła wszystko, żeby odwieść ją od tego pomysłu, za co teraz młoda Halston jest jej wdzięczna.

W przeciwieństwie do reszty rodziny zawsze potrafiła wyciągnąć pomocną dłoń ku osobie potrzebującej wsparcia, była i wciąż jest pełna ciepła. Nie ignoruje ludzi, którzy nie zarabiają miesięcznie pięciocyfrowej sumki, a na zakupach nie wydają połowy wynagrodzenia. Z natury bardzo radosna i uprzejma, jednak tę pierwszą cechę dość trudno u niej dostrzec. Zazwyczaj ukryta jest przed obcymi pod przykrywką obojętności i wyrazem typowego zmęczenia życiem.


Rodzice Louise zawsze kładli nacisk na jej wykształcenie i wręcz zmuszali ją do poszerzania zainteresowań. Szczerze pokochała dopiero sztukę, której świat pokazała jej babcia. Pierwszą miłością Lou okazał się fortepian, na którym gra do dziś, a także śpiew. W młodości grała w teatrze, a staruszka szczerze ją popierała w rozwijaniu tej pasji. Jakiś czas później poznała świat obrazów, malarstwo wciągnęło ją tak bardzo, że dziś pracuje w APiR, firmie zajmującej się ocalaniem i szukaniem dzieł, zaginionych w czasie wojny. W wolnych chwilach Lou sama tworzy obrazy, ale jest to bardziej hobby, niż pomysł na faktyczny zarobek. Kiedy dowiedziała się o swojej wyjątkowości, dołożyła wszelkich starań, żeby nauczyć się bronić przed łowcami, o których wielokrotnie słyszała od Phoebe. Małej Halston udało się namówić rodziców na zapisanie jej na zajęcia sportowe, by mogła się szkolić i trenować kondycję. Jednak używać umiejętności kitsune nauczyła się stosunkowo późno, przez długi czas nie wiedziała o ich istnieniu. Miała z tym trochę trudności bowiem moce rosną wraz z wiekiem, a nieprzyzwyczajona do ich posiadania, kilkakrotnie popsuła coś w mieszkaniu. Szybka i zwinna, o dobrym refleksie, a wszytko to dzięki nadnaturalnemu genowi. Od broni białej woli palną, a jedynym wyjątkiem jest łuk, który Lou dosłownie ubóstwia. Zazwyczaj jednak ogranicza się do niewielkiego pistoletu, żeby oręż nie rzucał się w oczy.
Louise to kobieta nie wyróżniająca się z tłumu wzrostem, nie jest ani wysoka, ani niska. Przy 170 cm wysokości, waży około 60 kg. Jej ciało jest szczupłe, atletycznie zbudowane, Halston nie musiała nigdy zastanawiać się nad tym co je. W przeciwieństwie do rówieśniczek nie miała obsesji na punkcie diety i zdrowego żywienia. Jej niezbyt gęste, blond włosy sięgają ramion, a kobieta uparcie pilnuje, żeby nie były dłuższe. Zazwyczaj tylko je czesze, rzadko kiedy związuje lub układa w jakąkolwiek fryzurę. Oczy Lou są koloru rozpuszczonej czekolady, według Madison nadają one jasnowłosej uroku szczenięcia. Zazwyczaj podkreśla je tylko tuszem do rzęs, a swoje półpełne, naturalnie różowe usta, cienką warstwą szminki. Ubiera się zależnie od humoru, raz wybierze jeansy i koszulę, a innym razem luźną kwiatową suknię.
Pupil: Sueno
Stosunki:
  • Thomas Halston - ojciec, biznesman, jako dziecko Louise uważała go za wzór, z czasem jednak zdała sobie sprawę, jakim człowiekiem jest Thomas
  • Meredith Halston - matka, całkowicie zdominowana przez męża i jego zasady,
  • Alex Fosher - partner życiowy, jedna z niewielu osób, które Louise darzy szczerym uczuciem,
  • Madison "Mo" Bennet - przyjaciółka z dzieciństwa, utrzymują dobry kontakt,
  • Elizabeth Moore - starsza siostra, matka dwójki dzieci, tak jak ojciec jest materialistką, nigdy nie miały dobrego kontaktu, jednak po ślubie z Matthew jeszcze bardziej się on pogorszył
  • Matthew Moore - szwagier, osoba patrząca na innych przez pryzmat majętności, pasuje więc do rodziny Halston idealnie
  • Ashley i Zack Moore - siostrzenica i siostrzeniec, Lou dokłada wszelkich starań, żeby dzieci nie upodobniły się do swoich rodziców, uwielbia tę dwójkę
  • Fineas Halston - starszy brat, kiedy tylko nadarzyła się okazja uciekł z domu, ale mimo to utrzymywał kontakt z siostrami
  • Phoebe Carter - babcia, matka Meredith, kiedy dowiedziała się za kogo wychodzi jej córka, zerwała z nią kontakt, jednak nie wyrzekła się wnucząt, które co jakiś czas odwiedzała.
Ciekawostki:
  •  Nadnaturalny gen odziedziczyła najprawdopodobniej po babci,
  •  Ma nietolerancję laktozy, słabą ale jednak,
  •  Uwielbia lody, co przy jej "chorobie", jest dość nietypowe,
  •  Ma słabość do herbaty, kawy napije się jedynie w ostateczności,
  •  Uwielbia film "Mamma Mia", kiedy tylko usłyszy to słowo, mogłaby gadać o musicalu godzinami,
  •  Niektórzy twierdzą, że nie ma gustu muzycznego, jednak Louise się z tym nie zgadza,
  •  Biegle posługuje się hiszpańskim i rosyjskim, a także potrafi dogadać się po francusku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz