It is always tea time.

KONTAKT: sensowny.email@wp.pl | LisiKisiel (howrse)

 Lewis Carter/Mad Hatter

  30 lat | Mężczyzna | Demon

Głos: Andre Hamann

Opis:Gdyby był superbohaterem, najprawdopodobniej byłby Batmanem. Jego dzieciństwo przypominało dzieciństwo Bruce'a Wayne'a. Został wychowany wśród sztywnych zasad, wśród licznych zadań nie miał czasu na bycie dzieckiem. Jego ojciec wrzucił go do świata biznesu i polityki wcześnie, już jako kilkulatek w skrojonym garniturze przysłuchiwał się spotkaniom ojca z zarządem lub partnerami biznesowymi. Gdy tylko skończył naukę, rozpoczął pracę w ojcowskiej firmie - Carter's. Nauka nie poszła w las i równie prędko dorobił się własnego departamentu, zajmując się organizacją przyjęć i wszelakich spotkań. Obecnie organizacja samą w sobie zajmują się głównie jego pracownicy. Hatter wkracza do akcji tylko wtedy, gdy klient wyda się godny uwagi dla jego asystenta - Stephena Fry'a. Wtedy sam zajmuje się wszystkim - zaczynając od wyboru miejsca przez kelnerów po gości. Zawsze jest na bieżąco z polityką i wie, kto jest pożądany w danej sytuacji, a kto nie. Ludzie boją się go i szanują ze względu na jego władzę - mógłby łatwo kogoś zniszczyć, gdyby chciał, wystarczy kilka słów szepniętych do właściwego ucha. Wie dobrze, na ile może sobie pozwolić.

Prawdopodobnie w skutek otrzymanego wychowania wciąż zachowuje się jak dżentelmen, zdobywając tym szacunek i uznanie. Nigdy nie okazuje emocji publicznie, szczególnie gniewu czy irytacji. Na zewnątrz pozostaje pełen szacunku dla rozmówcy, mimo że w myślach miota przekleństwa. Organizując przyjęcie jest zawsze profesjonalny, podobnie wtedy, kiedy ma je poprowadzić. Stara się być miły i ujmujący. Często się uśmiecha, chociaż ten uśmiech nie zawsze sięga oczu. Lubi swoją pracę, dobrze czuje się wśród ludzi, jednak potrzebuje przestrzeni i czasu dla siebie. Wyzwania napędzają go do działania, aczkolwiek nie ma nic przeciwko pewnej schematyczności w swoim życiu.
Szczególnym uczuciem darzy Nico i swoje zwierzaki, nikomu więcej nie pozwala się zanadto do siebie zbliżyć. Po rozstaniu z Leslie nie plątał się w poważne związki, dla dobra Nicholasa. Zdarzało mu się spotykać z kobietami, ale nie utrzymywał relacji zbyt długo. Mało która była w stanie zaakceptować energiczne dziecko, które także nie lubiło ich i sprawiało problemy. Z tego powodu jedynymi życiowymi towarzyszami Lewisa pozostały jego psy oraz Nico. Czyżbyśmy o kimś zapomnieli? Faktycznie, Chester. Jego i Hattera łączy dziwna relacja. Rywalizują i lubią sobie docinać, jednak można nazwać ich przyjaciółmi. Stephen uwielbia mówić, że są jak bracia, ale Mad Hatter odpowiada wtedy, że Benjamin Carter utemperowałby Kota bardziej niż ten się spodziewa. Z rodziną trzyma dystans, kontakt z ojcem utrzymuje głównie w sprawach biznesu, bądź co bądź Benjamin nadal jest jego szefem. Starszy Carter szybko przestał interesować się synem, gdy ten tylko stanął pewnie na nogi w dorosłym życiu. Siostrę Hatter uwielbia, ale ze względu na jej obowiązki jako redaktorki gazety Carterów nie spotykają się często.   

Stosunki:

• Stephen Fry - przyjaciel Hattera, zwany Kotem z Cheshire ze względu na jego wieczny, szeroki uśmiech,
• Benjamin Carter - ojciec, nie łączy ich szczególna więź,  poza biznesem
• Madelyn Carter - starsza siostra, dogadują się nieźle, pomogła mu przy starcie w dorosłość
• Nicholas Thompson - dziesięcioletni syn byłej dziewczyny Hattera, Lewis jest prawnym opiekunem chłopca i mieszka z nim
• Leslie Thompson - była dziewczyna, matka Nicholasa, Hatter zachował z nią przyjacielskie stosunki po rozstaniu

Pupil:  Victor i Charlie

Ciekawostki:

• Lubi twórczość Stephena Kinga i dobre horrory,
• Jest wegetarianinem,
• Trenował w przeszłości sztuki walki i fechtunek,
• Dzień zaczyna od mocnej kawy ze Starbucksa,
• Dwa razy w tygodniu odwiedza basen,
• Ma obsesję na punkcie czystości, dlatego nie zatrudnia sprzątaczki, wszystko woli zrobić sam,
• Spędza godziny na 9gagu, oglądając memy z dyktatorami,
• Hobbystycznie gra w szachy,
• Lubi jeździć komunikacją miejską
• Nie umie leżeć w hamaku, zawsze z niego spada