18 maj 2017

"Ain't youth meant to be beautiful?"

KONTAKT: sensowny.email@wp.pl | LisiKisiel (howrse)

 Felix Wray

17 lat | Mężczyzna | Kotołak
Głos: Sam Tsui
Opis: Historia? Jak siedemnastolatek mógłby mieć historię? Otóż, zaskoczę cię, może. Może nie pełną pościgów i wybuchów czy rosyjskiej mafii rodem z filmu akcji klasy B, ale całkiem ciekawą. Felix przyszedł na świat siedemnaście lat temu, stając się z miejsca pupilkiem rodziców. Dorastał w swoim tempie, jednak pełne szczęścia dzieciństwo zrujnowała postępująca choroba jego matki. Schizofrenia paranoidalna rozbiła sielankę. Daniel zrobił to, co mógł, by ratować swoje zdrowie - odsunął się od rodziny, poświęcając więcej czasu pracy. Tym samym zostawił na pastwę matki swojego syna, Felix nie wini go jednak za to obecnie, na jego miejscu postąpiłby podobnie. Kotołak jako pięciolatek otrzymał już prawdziwe pranie mózgu. Już wtedy lubił łyżwy, więc matka wymyśliła mu karierę łyżwiarza figurowego. Kiedy już się na coś uparła, mówienie nie było niemożliwe. Godzinami wraz z synem oglądała zawody łyżwiarskie, wysłała go do szkółki, ojciec dawał pieniądze na dobrych nauczycieli. To nie było najgorsze - matka bowiem wmówiła sobie, a potem synowi, że łyżwiarz ma być szczupły. Felix nigdy nie był pulchnym dzieckiem, raczej zwyczajnym, ale dla jego matki był oczywiście zbyt gruby. Kontrolowała jego dietę, czasem wręcz głodziła, ciągle liczyła kalorie, potem nauczyła go to robić. Wbiła mu do głowy to tak mocno, a on tak bardzo ją kochał, że nawet gdy zniknęła niemal z jego życia - skazana na stały pobyt w szpitalu psychiatrycznym, po szaleńczym pobiciu syna (nie pierwszy raz zresztą) - nie był w stanie się z tego otrząsnąć i popadł w stan podobny anoreksji. Felix ciągle uważa, że jest nie dość szczupły - nienawidzi swojego ciała. Ma obsesję na punkcie tego, co je. Sport, który wciąż uprawia zmusza go na szczęście do spożywania takiej ilości posiłków, by utrzymał się w formie. Nie tyje jednak, stale trzymając zbyt niską wagę, co czasem odbija się na jego zdrowiu.

Pomijając swoją anoreksję, Felix jest niemal normalnym nastolatkiem. Nigdy nie miał problemów ze zdobyciem sympatii w szkole, obecnie porusza się głównie z całą watahą koleżanek. Faktycznie, lepiej dogaduje się z kobietami, chłopcy bowiem zbyt często źle na niego patrzą ze względu na filigranową budowę. Ludzie go lubią, jest przyjazny i optymistycznie do nich nastawiony, gotowy do pomocy. Bywa nieco nieśmiały, nie potrafi mówić publicznie, łatwo go zawstydzić. Cieszy się małymi rzeczami w swoim życiu i stara się otwierać na nie oczy swoim przyjaciołom. Przeżywa szkolne życie, ekscytując się wszystkim co dotyczy osób z jego najbliższego otoczenia. Nieszczególnie przejmuje się dobrymi ocenami, ale nauczyciele i tak go lubią, niezawodny urok osobisty. Rzadko pozwala sobie na smutek i łzy, wierząc, że to stanowi słabość. Kiedyś miał duży problem ze swoją seksualnością, dopóki nie okazało się, że ludzie akceptują go nawet jako geja. W łyżwiarstwo wkłada całe swoje serce, uwielbia jeździć. Oczywiste jest, że lubi wygrywać, tu odzywa się jego naturalna indywidualność - woli jeździć samodzielnie niż w parach czy grupie. Nie ogranicza się jednak do jednego typu. Boi się oceny swoich występów, nigdy nie czyta żadnych recenzji. Sam jest sobie najsurowszym krytykiem.

Mimo tych wszystkich osób, którymi się otacza, często czuje się samotny, szczególnie nocą. Jego ojciec rzadko bywa w ich dużym domu, pozostawiając tam chłopca całkiem samego. Felix nie łudzi się, wie, że jego ojciec miewa kochanki, nie przeszkadza mu to jednak. Matkę kocha niesamowicie, stara się ją często odwiedzać. Ze względu na to, że dom bez nikogo wydaje mu się zbyt pusty, kotołak chętnie powitał w nim nową lokatorkę - Lady Makbet. Lokatorka to za dużo powiedziane. Kocica przychodzi i odchodzi kiedy chce. Czasem zostaje na miesiące, czasem na miesiące znika. To nie przeszkadza Felixowi lubić kotki, Lady Makbet ma więc zainstalowane specjalne drzwiczki i swoje własne akcesoria porozkładane w pokoju Felixa. 
Felix ma 169 centymetrów wzrostu i waży 49 kilogramów, co oznacza, że chłopak ma sporą niedowagę. Odzwierciedla się to w jego wyglądzie - nie jest już nawet szczupły, a chudy. Wyraźnie widać jego żebra, brzuch jest płaski, wręcz wklęsły z zarysem mięśni - skutek znikomej ilości tkanki tłuszczowej. Jego obojczyki  ostro odcinają się pod skórą, podobnie jak biodra. Ludzie śmieją się, że ma palce pianisty, długie i szczupłe. Jego wiecznie potargane, ciemne włosy wypadają mu z powodu nieodpowiedniej diety, kiedy przeżywa kryzys i niemal przestaje jeść. Wtedy jego brązowe oczy tracą też zwykły wesoły blask, stając się niezdrowo matowe. Drobną sylwetkę podkreślają także jego ubrania - szerokie, długie swetry i bluzy oraz nieodłączne, zawsze długie, dżinsowe spodnie. Tylko na treningach zakłada przylegające ubrania, by te nie przeszkadzały mu w jeździe. Jego nadnaturalna postać to zwykły domowy kot, o aksamitnym czarnym futrze, równie chudy i drobny jak ludzka wersja Felixa. 
Pupil: Lady Makbet
Stosunki:

  • Daniel Wray - ojciec, kocha syna, ale z powodu pracy nie spędzają razem zbyt wiele czasu,
  • Amanda Wray - matka, schizofreniczka, obecnie przebywa w szpitalu psychiatrycznym, syn kocha ją, tym samym wciąż trwając w swoich zaburzeniach,
  • Delilah Stedman - przyjaciółka już od dzieciństwa, często towarzyszy Felixowi w szkole,
  • Ryan Sailor - kapitan szkolnej drużyny łyżwiarzy, pomaga Felixowi w treningach.
  • Tessa Virtue - partnerka taneczna w jak na razie wszystkich konkursach, w których brał udział Felix,

Ciekawostki:

  • Zawsze trenuje sam, prawie nikt nie może oglądać go podczas prób.
  • Często wymyka się z domu w środku nocy i ogląda miasto kocimi oczyma.
  • Boi się psów, burzy i wody.
  • Jest fanem kreskówki "Gravity Falls".
  • Kiedy ma zły dzień, dzwoni do Delilah i razem zawijają się w koce i oglądają kreskówki.
  • Woli studio Ghibli od Disneya.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz